Synowie gwiazd United w akademii City

Do końca nie jest jasne, dlaczego kupiony za 24 miliony funtów z Arsenalu Robin van Persie i będący w sztabie szkoleniowym Davida Moyesa Phil Neville postanowili skierować swoje dzieci do akademii „głośnego sąsiada”.

Mówi się, że obaj chłopcy są bardzo utalentowani. Ponoć jeszcze dwa lata temu młodego Shaqueela chcieli szkolić „Kanonierzy”. Z kolei Harvey gra dla swojej szkoły St Bede’s, gdzie uczy się wielu młodych adeptów akademii „The Citizens”.

- Szczerze mówiąc wydaje mi się, że młody ma bardzo dużo talentu do piłki nożnej. Zdaję sobie sprawę jak wiele rzeczy ze mnie jest w nim. Jego trener jest naprawdę wielki. Arsenal zaprosił go kilka razy, aby przyszedł do nich i zagrał parę razy, ale on powiedział, że lubi trenować tutaj. Jest wrażliwy na dobrą atmosferę, tak jak ja – powiedział van Persie o swoim synu.

Manchester City niedawno otworzył nowy kompleks treningowy, w którym mają uczyć się przyszłe gwiazdy „The Citizens”. Innym z powodów, dlaczego młodzież będzie wolała uczęszczać do akademii w niebieskiej części Manchesteru, są miejsca w ligowej tabeli obu klubów. „Czerwone Diabły” zaliczają fatalny sezon, natomiast klub z Etihad zdobył już jeden tytuł i nadal liczy się w walce o mistrzostwo kraju.

A oto próbka możliwości małego Shaqueela, gdy miał pięć lat.