Polak znajduje się na liście życzeń kilku europejskich klubów. Wśród nich znaleźli się „Żyrondyści”, jednak zawodnik nie zamierza powrócić do drużyny, której był zawodnikiem w latach 2008-12. Zimą defensywny pomocnik nie przystał także na propozycję Betisu Sewilla, który zajmuje obecnie ostatnie miejsce w Primera División.
Informacje te potwierdza menedżer Krychowiaka, Cezary Kucharski. – Jesteśmy w kontakcie z wieloma klubami z Anglii, Niemiec czy Hiszpanii. Na razie tylko tyle mogę powiedzieć – ujawnił.
Na 18 kwietnia zaplanowane jest spotkanie Kucharskiego z prezydentem Reims Jeanem-Pierrem Calliotem. Obaj panowie mają dogadać się co do wartości rynkowej Polaka. – Po tym spotkaniu będziemy mądrzejsi. Myślę, że znając satysfakcjonującą prezesa cenę odstępnego, wiele się wyjaśni i będziemy mogli przystąpić do dalszych rozmów z innymi klubami – wyjaśnia menedżer. Szacuje się, że Francuzi mogą oczekiwać za 24-latka kwoty w granicach czterech do siedmiu milionów euro.
17-krotnym reprezentantem Polski niedawno zainteresowany był również Olympique Lyon, ale urodzony w Gryficach piłkarz zamierza sprawdzić się w silniejszej lidze. – Chciałbym spróbować nowych wyzwań. Bundesliga lub Premier League to bardzo wymagające ligi – przyznał.
Krychowiak jest podstawowym zawodnikiem Reims. W aktualnym sezonie piłkarz rozegrał 29 meczów, w których strzelił cztery bramki oraz zanotował jedną asystę. 27 razy gracz zaczynał mecz w podstawowym składzie i tylko dwukrotnie wchodził z ławki rezerwowych.
Polak odmówił Bordeaux
fot. Transfery.info
Grzegorz Krychowiak odrzucił ofertę z Bordeaux. Wydaje się, że piłkarz latem nie tylko opuści obecny klub, Stade de Reims, ale także Francję.