Oficjalnie: Teddy Sheringham w West Hamie

Anglik ma za sobą niebywałą ponad 25-letnią karierą piłkarską. Jako dwudziestolatek zaczynał w Millwall, gdzie zaliczył ponad dwieście występów, w których strzelił prawie sto goli. Później przyszedł czas na takie kluby jak między innymi Tottenham Hotspur, Manchester United czy West Ham United. Największe sukcesy Sheringham święcił w barwach „Czerwonych Diabłów”, z którymi zdobył trzy razy mistrzostwo ligi, Puchar Anglii oraz Ligę Mistrzów. W pamięci kibiców zapadł szczególnie finał Champions League z Bayernem Monachium w 1999 roku, kiedy Sheringham najpierw wyrównał w doliczonym czasie gry, a dwie minuty później zaliczył asystę przy golu Solskjæra, który dał Anglikom zwycięstwo. W 2008 roku pożegnał się z czynnym uprawianiem piłki nożnej, po zakończeniu przygody w Colchester United. 

 

Dzisiaj West Ham ogłosił, iż gracz klubu w latach 2004-2007 wraca na stare śmieci. 48-letni Sheringham w Londynie zostanie trenerem napastników. Z takiego rozwoju wydarzeń zadowolony jest oczywiście menadżer „Młotów” Sam Allardyce: 

 

- Teddy był zainteresowany pracą jako trener, więc daliśmy mu tę szansę. Cieszymy się, że będzie z nami pracował, bo da nam to nowe spojrzenie na to jak trenujemy naszych napastników. Mamy nadzieję, że zaowocuje to większą ilością goli strzelanych przez naszych napastników. 

 

- Zapytałem go czy byłby chętny, a on był zachwycony tą propozycją – wyjawił „Duży Sam” – Oczywiście będzie pracował tylko z napastnikami, więc na razie nie jest to praca na cały etat, ale dopiero zaczynamy i zobaczymy jak to się rozwinie. 

 

- Jestem bardzo podekscytowany. To wspanieałe uczucie wrócić tu i móc znowu pracować z Samem - powiedział Sheringham. On i Allardyce znają się od ponad 30 lat i występowali razem w barwach Milwall.