Raport CIES: Barcelona najbardziej wartościową drużyną, Real najbardziej rozrzutny

Na szczycie rankingu znajduje się Barcelona, która posiada zawodników o łącznej wartości 593 milionów euro. To ponad 100 milionów więcej niż zwycięzca Ligi Mistrzów Real Madryt. Oprócz gigantów z Hiszpanii, jeszcze pięć klubów przekroczyło barierę 300 milionów: Bayern, Manchester City, Chelsea, Liverpool i Arsenal. Słabe wyniki przełożyły się na spory spadek w rankingu Manchesteru United (273 miliony) i Milanu (138).

Na przeciwnym biegunie znajdują się kluby, które spadły ze swoich lig (między innymi Ajaccio, Eintracht Brunszwik i Fulham), ale także takie, które stosują politykę zatrudniania piłkarzy na krótkie kontrakty (Rayo Vallecano, Chievo).

Raport skupił się także na zawodnikach pięciu czołowych lig w Europie, którzy byli w minionym sezonie najlepsi na swoich pozycjach. 

Najlepszym bramkarzem został Gianluigi Buffon, który osiągnął najwyższy procent obronionych strzałów. Jego kolega klubowy z Juventusu, Giorgio Chiellini, osiągnął szczyt rankingu stoperów. Wbrew wszelkim krytycznym opiniom, jakie otrzymał Dani Alves w tym sezonie, to właśnie on otwiera listę najlepszych bocznych obrońców.

W pomocy liderami okazali się Ángel Di María z Realu i Miralem Pjanić z Romy. Dla Argentyńczyka zmiana pozycji ze skrzydła na rozgrywającego okazała się strzałem w dziesiątkę. To głównie dzięki niemu "Królewscy" osiągnęli sukces w Lidze Mistrzów. Z kolei Bośniak był kluczowym elementem drużyny, która powróciła do czołówki Serie A. Kibice wciąż będą mogli podziwiać jego grę, gdyż 24-latek przedłużył swoją umowę z "Giallorossimi".

Najlepszym napastnikiem został król strzelców La Liga i współlider klasyfikacji Złotego Buta - Cristiano Ronaldo. Jego statystyki były dużo lepsze niż te należące do Lionela Messiego - Portugalczyk w 47 meczach tego sezonu we wszystkich rozgrywkach zdobył 51 bramek, podczas gdy Argentyńczyk rozegrał jeden mecz mniej i zdobył aż 10 goli mniej.

CIES zawarł w swoim raporcie również dwa ciekawe elementy.

Pierwszym z nich był średni wydatek klubu na każdego zawodnika drużyny. Najbardziej rozrzutny okazał się Real Madryt, który średnio na każdego swojego piłkarza wydał 30,7 miliona euro, biorąc pod uwagę skład w lidze hiszpańskiej, a po 32,3 miliona na graczy występujących w Lidze Mistrzów. Warto również zwrócić uwagę, że mistrz Hiszpanii - Atlético Madryt na każdego zawodnika przeznaczył średnio... jedynie 4,3 miliona euro!

Kolejnym elementem był procent minut, jaki rozegrali zawodnicy sprowadzeni do klubu tuż przed minionym sezonem. I tak, najwyższy wynik (82%) osiągnęła włoska Genoa, a najniższy (5%) - Barcelona. W każdej z pięciu czołowych lig europejskich (z wyjątkiem hiszpańskiej) wicemistrzowie mogą się pochwalić wyższym wynikiem niż mistrzowie.