29-letni reprezentant WKS początkowo próbował śpiewać hymn, jednak w pewnym momencie nie wytrzymał napięcia. Potem okazało się, że na dwie godziny przed spotkaniem zmarł jego ojciec. Pomimo tego, zawodnik podjął decyzję o pojawieniu się na murawie od pierwszej minuty.
Iworyjczycy przegrali z Kolumbijczykami 1-2, jednak po pierwszy wygranym meczu z Japonią wciąż mają duże szanse na awans do fazy pucharowej.
Serey Die gra w FC Basel. W kadrze zadebiutował w 2013 roku, obecnie jest zawodnikiem jej pierwszego składu.