Touré oburzony zachowaniem Manchesteru

Touré oburzony zachowaniem Manchesteru fot. Transfery.info
Maciej Wdowiarski
Maciej Wdowiarski
Źródło: France Football

Kilka dni temu zmarł brat Yayi Touré. Zamiast przebywać z ciężko chorym Ibrahimem piłkarz Manchesteru musiał w Abu Dhabi świętować mistrzostwo Anglii zdobyte przez swój klub.

Wiele wskazuje na to, że Yaya Touré jednak opuści Manchester City. Stosunki na linii piłkarz-klub są napięte od dłuższego czasu. Wszystko zaczęło się od „afery urodzinowej”, kiedy to zawodnik narzekał, że w dzień swojego święta nie został przez działaczy potraktowany z należytym szacunkiem. Sprawa związana z życzeniami urodzinowymi miała być pretekstem do odejścia, ale większość nie brała na poważnie słów Touré twierdząc, że to zbyt błahy powód by opuszczać klub.

Teraz jednak sprawa wygląda o wiele poważniej i wiele wskazuje na to, że piłkarz naprawdę będzie chciał odejść z Manchesteru. Ciężko chory brat Yayi i Kolo – Ibrahim – kilka dni temu przegrał swoją walkę z rakiem i zmarł.  Touré nie mógł być jednak przy cierpiącym bracie ponieważ – jak twierdzi sam zawodnik – nie pozwolił mu na to klub.

- Jestem bardzo smutny. Cierpię, ponieważ podczas jego ostatnich dni nie zrobiłem dla niego nic. Ostatnie kilka miesięcy było najtrudniejszymi w moim życiu – powiedział Touré w wywiadzie dla "France Football".

Były piłkarz m.in. Barcelony stwierdził, że klub doskonale wiedział o problemach zdrowotnych jego brata. Mimotego, że zawodnik prosił działaczy o kilka dni wolnych, by przed wylotem na Mistrzostwa Świata spędzić czas z ciężko chorym Ibrahimem, Manchester nie wyraził na to zgody.

- Podczas gdy mój brat umierał ja poleciałem do Abu Dhabi, by świętować mistrzostwo Anglii. Całe szczęście, że przy Ibrahimie był Kolo – dodał Touré.

Yaya dodał, że w klubie dobrze wiedzieli o tym, że przez kilka ostatnich tygodni sezonu nie mógł skupić się na grze myśląc o chorym bracie. Stwierdził też, że mogło to być powodem jego kontuzji, jakich doznawał w końcówce rozgrywek.

- Co z tego, że mam sukcesy sportowe. To straszne uczucie, gdy wracasz do domu i wiesz, że cierpi ktoś kogo kochasz, a ty w żaden sposób nie możesz mu pomóc – zakończył Touré.

Czy ta sprawa definitywnie wpłynie na przyszłość piłkarza w Manchesterze? Dla niego samego miarka się już chyba przebrała i prawdopodobnie będzie chciał znaleźć nowy klub.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy