Powodem jego decyzji jest fatalny wynik kadry na brazylijskim mundialu. "Squadra Azzurra" zajęła ostatecznie trzecią lokatę w grupie D z dorobkiem trzech punktów, a w ostatnim, decydującym o awansie, spotkaniu przegrała z Urugwajem (0:1).
Włosi jednak zaprezentowali się lepiej, aniżeli grupowi rywale - Anglicy. W pierwszej kolejce obie reprezentacje zagrały ze sobą i to podopieczni Prandellego odnieśli zwycięstwo, lecz później już było gorzej, o czym świadczy nie tylko wynik meczu z Urugwajem, lecz szczególnie słaba postawa oraz porażka w meczu z Kostaryką (0:1).
Cesare Prandelli zdecydował się złożyć rezygnację, jednakże prezes włoskiej federacji (FIGC) Giancarlo Abete poprosił, by ten przemyślał jeszcze swoją decyzję, aczkolwiek to nie on będzie szukał kolejnego selekcjonera. 64-latek również podał się do dymisji.
Prandelli przejął reprezentację po blamażu z mundialu w 2010 roku. Pod jego wodzą Włosi dotarli do finału EURO 2012, w którym przegrali z Hiszpanią. Na krótko przed mistrzostwami w Brazylii 57-latek podpisał nowy kontrakt, który wiązał go z posadą selekcjonera do końca eliminacji na EURO 2016.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
