Spisek nie był potrzebny - Niemcy i USA w fazie pucharowej

Spisek nie był potrzebny - Niemcy i USA w fazie pucharowej fot. Transfery.info
Maciej Zaremba
Maciej Zaremba
Źródło: Transfery.info

Reprezentacja Niemiec po jednostronnym i nudnym spotkaniu pokonała Stany Zjednoczone 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów i zwycięstwa w grupie G strzelił niezawodny Thomas Müller.

Spisku nie było. Niemcy pokonały Stany Zjednoczone 1:0, ale korzystny wynik spotkania Ghana-Portugalia spowodował, że również Amerykanie mogą cieszyć się z awansu do fazy pucharowej. Jedyną bramkę w tym spotkaniu, a swoją czwartą na brazylijskim Mundialu, zdobył Thomas Müller, który tym samym dogonił w klasyfikacji strzelców Neymara i Lionela Messiego.

Podopieczni Joachima Löwa od początku spotkania przejęli inicjatywę, której nie oddali już do ostatniego gwizdka sędziego. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych w żaden sposób nie przypominała drużyny, która pozytywnie zaskoczyła wielu fanów na świecie w pojedynku z Portugalią. Na tle bardzo oszczędnie grających Niemców Amerykanie wypadli bardzo słabo.
 
 
Niemal cały mecz wyglądał jak modelowa partia szachów. Jedno zagranie, wciśnięcie zegara, czas na ruch przeciwnika i kolejne zagranie. 
 
Amerykanie starali się tą partię szachów przyspieszać, ale raczej tylko wysyłając piony na skasowanie. I tak Bradley kilka razy rzucił piłkę do przodu, do Jonesa czy Dempseya, ale zaraz zatrzymywali ich niemieccy obrońcy, bądź Neuer.
 
Bradley w tym meczu miał zresztą pełnić właśnie tą rolę dyktującego tempo w zespole, który był skazany na znacznie niższy procent posiadania piłki. I co do jego gry nasze uczucia są mieszane. Bo co z tego, że był wszędzie i zagrał kilka ciekawych piłek, starając się grać głównie do przodu, skoro w niektórych sytuacjach był jakby nieobecny. Za daleko od swojego zawodnika, z brakami w koncentracji przy prostych podaniach.
 
Jedno z tych lepszych zagrań było do Jonesa, który jednak dziś nie wpadał na dobre pomysły na wykończenie sytuacji, w jakich się znalazł. Wpadał za to na sędziego...
 
 
...i na kolegę z drużyny, Alejandro Bedoyę:

 
Amerykanie generalnie grali aż za bardzo tak, jakby wynik brzmiał przez 90 minut 0:0. Nie zauważyli chyba, że w 55. minucie bramkę zdobył Thomas Müller.
 
Niemcy ze swojego występu mogą być zadowoleni. Piłkarze Löwa długimi fragmentami gry utrzymywali się przy piłce i grali bardzo spokojnie, oszczędzając przy tym siły na fazę pucharową. Dla kibiców reprezentacji Niemiec na pewno bardzo dobrą informacją musi być występ Bastiana Schweinsteigera, dla którego mecz z USA był pierwszym od ponad półtora miesiąca w pierwszym składzie. Piłkarz Bayernu Monachium był jedną z wyróżniających się postaci i wraz ze swoimi klubowymi kolegami (Kroosem i Lahmem) całkowicie zdominowali środek pola.

 
 
Duży ból głowy przed kolejną rundą na pewno ma Juergen Klinsmann. Amerykanie nie potrafili w żaden sposób zagrozić bramce Manuela Neuera, oddając zaledwie jeden celny strzał. "Chłopców Klinsiego" czeka teraz najprawdopodobniej pojedynek z wymagającą Belgią. Jeśli Stany Zjednoczone marzą o awansie do ćwierćfinału muszą zdecydowanie poprawić swoją grę.
 
Z kolei przed Niemcami teoretycznie łatwe zadanie. Wszystko wskazuje na to, że nasi zachodni sąsiedzi zmierza się z Rosją lub Algierią. Każde inne rozstrzygnięcie niż pewny awans niemieckich piłkarzy będzie uznany za ogromną sensację.

AUTORZY: Szymon Podstufka i Maciej Zaremba

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy