Ostatnim klubem amerykańskiego zawodnika była brazylijska Bahia, z której odszedł w grudniu i od tamtej pory pozostaje bezrobotny. W tym czasie 25-latek trenował i rozegrał kilka sparingów w Stabæk IF pod okiem byłego selekcjonera Stanów Zjednoczonych – Boba Bradleya.
Mimo, że Adu był w przeszłości uważany za wielki talent, to nigdy nie zdołał pokazać pełni swojego potencjału. W AZ może dołączyć do rodaka, Arona Jóhanssona, który jest pierwszoplanową postacią zespołu.
Pochodzący z Ghany zawodnik jest w Holandii porównywany do Jozy’ego Altidore, który również zawodził w swoich wcześniejszych drużynach, a po przyjściu do AZ strzelił ponad 50 goli w dwóch sezonach.