Sytuacja reprezentanta Szwajcarii w Bayernie coraz bardziej się komplikuje, o czym świadczy chociażby fakt, że w przypadku kilku absencji w drużynie trener Pep Guardiola woli korzystać z innych rozwiązań, niż wystawiać 22-letniego pomocnika.
Problem w tym, że im bliżej zamknięcia okna transferowego, tym mniej chętnych na Shaqiriego. Jedne kluby sprowadziły już innych zawodników, drugie wolą szukać tańszych opcji. Do tego grona zalicza się Juventus.
Działacze z Turynu osiągnęli już porozumienie z Arsenalem w sprawie Lukasa Podolskiego, ale zanim sfinalizują tę operację, postanowili jeszcze raz spróbować kontaktów z Bayernem, by poznać obecną cenę za Szwajcara.
Odpowiedź z klubu Monachium była jasna - 23 miliony euro. To dużo więcej niż oferowali Włosi, pragnący zapłacić teraz dwa miliony za roczne wypożyczenie, aby po dwunastu miesiącach przelać na konta Bawarczyków 15-16 milionów za transfer definitywny.