78-letni Szwajcar pełni tę funkcję od 1998 roku. Jeśli wygra najbliższe wybory, będzie to jego piąta, a zarazem, jak zapowiedział, ostatnia kadencja. Blatter przyznał, że otrzymał poparcie większości krajów podczas czerwcowego kongresu FIFA w Sao Paolo i to był główny powód jego decyzji o reelekcji.
- Moja misja nie jest jeszcze zakończona. Podczas kongresu FIFA w Sao Paolo otrzymałem poparcie ogromnej większości krajów. Mówili: - Proszę zostać prezydentem jeszcze przez następną kadencję – powiedział Szwajcar.
Wybory na prezydenta FIFA odbędą się w maju przyszłego roku. O stanowisko na pewno nie będzie ubiegał Michel Platini, który potwierdził, że chce nadal pełnić funkcję prezydenta UEFA.