Celtic broni Toneva

W ligowym meczu Celtiku z Aberdeen doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Tonew miał powiedzieć do czarnoskórego piłkarza rywali - Shaya Logana - "Zabieraj ode mnie swoje łapy, ty czarny c****". Logan natychmiast zgłosił to sędziemu, ten z kolei wszystko zapisał w protokole.

Komisja dyscyplinarna ligi szkockiej zapowiedziała, że rozpocznie śledztwo, które potwierdzi lub zaprzeczy prawdziwości oskarżeń. Jeśli jednak okaże się, że żaden inny piłkarz nie był świadkiem tych słów, a kamery nie uchwyciły momentu, w którym Tonew miał obrazić Logana, wówczas nie będzie dowodów wystarczających, by ukarać Bułgara.

Za swoim zawodnikiem wstawił się też klub z Glasgow, a przede wszystkim jego trenerzy. Ronny Deia i jego asystent John Collins rozmawiali już z Tonewem o całej sytuacji - Rozmawialiśmy z piłkarzem, ale jego stanowisko jest jasne: oskarżenia są nieprawdziwe - powiedział rzecznik prasowy Celtiku.

Przypomnijmy, że Tonew trafił do zespołu "Celtów" na zasadzie rocznego wypożyczenia z Atson Villi. "The Boys" mają też opcję pierwokupu piłkarza.