Jak informowały w ostatnich tygodniach holenderskie media Marco van Basten miał spore problemy ze zdrowiem. Początkowo mówiło się, że chodzi o nieregularną pracę serca, teraz wypowiedzi trenera wskazują na to, że zmaga się ze zbytnimi obciążeniami związanymi z pracą.
- Praca w roli pierwszego trenera coraz częściej powoduje u mnie problemy ze zdrowiem psychicznym i fizycznym. Dlatego rezygnuję. Po długich negocjacjach znaleźliśmy rozwiązanie, które będzie satysfakcjonujące dla wszystkich. Jestem zachwycony nową rolą. - powiedział.
Van Basten zostanie teraz drugim trenerem i będzie pomagał swojemu dawnemu asystentowi - Alexowi Pastoorowi. Ponadto zajmie się też szkoleniem młodzieży w klubie z Alkmaar.