Gyan: Nie mam nic wspólnego ze śmiercią tych ludzi

Gyan: Nie mam nic wspólnego ze śmiercią tych ludzi fot. Transfery.info
Krzysztof Klebanowski
Krzysztof Klebanowski
Źródło: The Guardian

Reprezentant Ghany Asamoah Gyan odpowiada mediom, że nie ma nic wspólnego ze śmiercią dwojga znajomych, do której doszło w lipcu na imprezie u zawodnika.

Jak co roku, piłkarz postanowił wyprawić imprezę z okazji zakończenia sezonu. Na lipcowym przyjęciu w miejscowości Ada pojawiło się około 30 osób. Zwykle zabawa odbywa się na jachcie, jednak tym razem był on w naprawie, dlatego zawodnik postanowił wypożyczyć łodzie motorowe.
 
Z tej atrakcji postanowili skorzystać raper Castro wraz z dziewczyną Janet Badu. W pewnym momencie partnerka wpadła do wody i zaczęła się topić. Na ratunek kobiecie skoczył Castro, który jednak utopił się z dziewczyną. Podczas wypadku na wodzie reszta imprezowiczów została na brzegu i nie wiedziała o niczym. Jednak najbardziej zastanawiającym w całej sprawie jest fakt, iż ratownicy na miejscu zdarzenia nie znaleźli ciał.
 
Lokalne media zaczęły podejrzewać Ghańczyka, że jest zamieszany w śmierć pary. 28-latek wydał oświadczenie w tej sprawie. Stanowisko Gyana przedstawił prawnik Kissi Agyabeng. – Jak dotąd milczeliśmy, jednak te dzikie zarzuty i plotki w mediach zmusiły nas do odzewu. Milczeliśmy dlatego, że nie wiedzieliśmy dokładnie, co stało się w Ada. Milczeliśmy, bo nie chcieliśmy ingerować w policyjne dochodzenia – tłumaczył.
 
- W naszym bolesnym milczeniu byliśmy całkowicie przerażeni faktem, że media próbowały wmieszać nas w tę sprawę. Nie mamy cienia wątpliwości, że nie jesteśmy winni zniknięcia Castro i Janet. Nie jesteśmy winni ani prawnie, ani moralnie. Castro z własnej woli skorzystał z łodzi i nie mamy pojęcia, co się z nimi później stało – dodał.
 
- Mamy tylko pewne przypuszczenia, co mogło się wydarzyć. Wiemy, że Janet i Castro nie mieli na sobie kamizelek ratunkowych. Jesteśmy w niewyobrażalnym bólu i szoku. Jednocześnie apelujemy do mediów o zawieszenie broni. Wyciągamy przyjazną dłoń do dziennikarzy. Nadszedł czas na zgodę – wygłosił Agyabeng w imieniu klienta.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy