Ze Steauy pozostał FC Bukareszt. Sąd odebrał tożsamość mistrzowi Rumunii! [FOTO]

Steaua Bukareszt FC właściwie przestała istnieć - zamieniając się w klub bez historii i tożsamości. Zostali tylko piłkarze, trenerzy i stadion.

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych piłkarskich marek w Europie przeżywa prawdopodobnie najtrudniejszy okres w swojej całej, blisko 70-letniej historii, jaka do tej pory nigdy nie miała miejsca. Klub, który zmierza po 26. tytuł mistrza kraju, został pozbawiony tożsamości wraz z werdyktem sądu. W tej chwili drużyna nie ma prawa do używania oficjalnej nazwy, herbu, a nawet barw na koszulkach.

Sąd w Rumunii pozytywnie rozpatrzył pozew, złożony przez jedną z krajowych armii wojskowych, mówiący o tym, że Steaua naruszyła prawa własności intelektualnej. Przychylił się on do roszczeń, w wyniku czego klub utracił prawa do ujawniania swojej tożsamości.

W związku z tym, piłkarze ze stolicy kraju byli zmuszeni biegać w żółtych trykotach zamiast tradycyjnych, czerwono-niebieskich koszulkach. Z kolei stadionowy spiker zapowiedział gospodarzy jako "mistrzów Rumunii", tudzież po prostu "gospodarzy". Co więcej, na tablicy świetlnej herb został zastąpiony pustym kwadratem.

Taki sytuacja będzie się utrzymywać aż do momentu uzyskania porozumienia na linii klub - ministerstwo obrony. Zapowiada się więc na to, że "mistrz Rumunii" będzie musiał stoczyć kolejną batalię o przywrócenie legalnej tożsamości.

Warto przy okazji dodać, że spotkanie zakończyło się zwycięstwem "domowników" 1:0, a zwycięskim trafieniem popisał się reprezentant Polski - Łukasz Szukała.