Oficjalnie: Henry zakończył karierę

37-latek od 2010 roku występował w Major League Soccer, gdzie bronił barw New York Red Bulls. W specjalnie wydanym oświadczeniu podziękował ludziom, którzy mieli wpływ na jego karierę, a także poinformował o rozpoczęciu pracy w roli dziennikarza telewizji Sky Sports:

- Po 20 latach profesjonalnej gry podjąłem decyzję o zakończeniu kariery. To była niesamowita podróż i chciałbym podziękować wszystkim fanom, kolegom z zespołów oraz osobom związanym z AS Monaco, Juventusem, Arsenalem, FC Barcelona, New York Red Bulls i oczywiście reprezentacją Francji - czytamy w oświadczeniu.

- Nadszedł czas na wybranie innej drogi. Cieszę się z powrotu do Londynu i dołączeniu do ekipy Sky Sports. Tam będę się dzielił z wami swoimi opiniami, uwagami i doświadczeniem. Mam nadzieję, że uda się spełnić wasze oczekiwania. Do zobaczenia po drugiej stronie! - dodał.

Thierry Henry jest wychowankiem słynnej szkółki piłkarskiej Centre Technique National Fernand Sastre w Clairefontaine-en-Yvelines. Dobra gra zwróciła uwagę ówczesnego szkoleniowca AS Monaco, Arsène Wengera, który zdecydował się go ściągnąć i dać szansę debiutu w lidze francuskiej w wieku 17 lat. W 1999 roku został kupiny za 14 milionów przez Juventus, jednak pobyt w tym klubie kompletnie mu nie wyszedł i po jednej rozegranej rundzie odszedł do Arsenalu. Tam, ponownie pod opieką Wengera stał się gwiazdą międzynarodowego formatu. W 254 meczach zdobył 174 bramki, znacznie przyczyniając się do dwukrotnego tytułu mistrzowskiego. W 2007 roku za 24 miliony euro kupiła go FC Barcelona, a trzy lata później odszedł do MLS.

W reprezentacji swojego kraju rozegrał 123 spotkania, w których zdobył 51 goli. W 1998 wraz z drużyną narodową zdobył Mistrzostwo Świata, a osiem lat później wicemistrzostwo. Ponadto jest najskuteczniejszym strzelcem w historii drużyny "Les Bleus"