Francuski defensor przebywa obecnie we Włoszech tylko na zasadzie wypożyczenia, ale „Giallorossi” są zobligowani do wykupienia go z Newcastle, jeśli zaliczy w bieżących rozgrywkach co najmniej 20 spotkań (a obecnie ma ich na koncie już 17). 25-latek świetnie wpasował się w defensywę Romy i włodarze klubu są niebywale zadowoleni, że udało im się ściągnąć go do siebie zawodnika tej klasy, bez ponoszenia wielkich kosztów (cała transakcja ma się zamknąć w kwocie 6,5 miliona funtów).
Więcej niż pewne wydaje się, że przyszłości na Stadio Olimpico nie mają Marco Boriello i Urby Emanuelson, którzy w bieżącym sezonie nie grają właściwie w ogóle. Obaj mogą jednak znaleźć tę samą drogę ucieczki – a mianowicie transfer do Genoi.
Szczególnie doświadczony włoski snajper to łakomy kąsek dla „Grifone” , którzy doskonale pamiętają jego dobre występy w ich klubie w sezonie 2012/2013 (Boriello zaliczył wtedy 12 trafień w 28 meczach Serie A). Według wstępnych informacji prezes Genoi, Enrico Preziosi, oraz dyrektor sportowy Romy, Walter Sabatini, spotkali się na obiedzie, na którym miało dojść do porozumienia w sprawie przyszłości 32-letniego napastnika. Prawdopodobnie od stycznia Boriello będzie reprezentował barwy klubu z Ligurii, a nie jest wykluczone, że w pakiecie trafi tam również Emanuelson.
Sytuacja Saliha Uçana wydaje się nieco bardziej skomplikowana, ponieważ obecnie przebywa on na dwuletnim, wartym cztery miliony euro wypożyczeniu do Romy z Fenerbahçe. Wiadomo, że rzymianie nie chcą się go pozbywać na stałe, więc możliwe jest jedynie potencjalne wypożyczenie, które musiałoby być umową trójstronną. O potencjalnym kierunku transferu na razie nic nie wiadomo, ale można zakładać, że Romie będzie zależeć, aby młody Turek ogrywał się w jednym ze słabszych zespołów Serie A.