Połowę praw do belgijskiego pomocnika ma AS Roma, ale drugą połowę posiada Cagliari, w którym Nainggolan niegdyś występował. Rzymianie chcieliby wykupić jego całą kartę zawodniczą i prawdopodobnie to zrobią, ale nie do końca wiadomo, ile będą musieli zapłacić.
Początkowo mówiło się o 6 milionach euro ale wiele wskazuje na to, że Cagliari chce jak najlepiej zarobić na piłkarzu. Działacze klubu z Sardynii oczekują od Romy ok. 10 milionów za połowę praw do zawodnika. W związku z tym "Giallorossi" będą zmuszeni dołożyć kolejne 4 miliony.
Włoskie media informują jednak, że kartą przetargową w negocjacjach z Cagliari miałby być Marco Borriello. Napastnik w Romie gra bardzo mało, dlatego z chęcią opuściłby stołeczny klub. Jeśli zostanie włączony do transakcji dotyczącej Nainggolana, to "Giallorossi" mogą liczyć na obniżenie kwoty transferu.