Sinclair o krok od Aston Villi

Sinclair o krok od Aston Villi
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski
Źródło: Gianluca Di Marzio

Scott Sinclair jest o krok od przenosin do Aston Villi.


Wspomniany klub dopina już ostatnie szczegóły transferu z obecnym pracodawcą 25-latka - Manchesterem City. Pomocnik ma przeprowadzić się do ekipy z Birmingham na stałe, mimo iż "Lwy" były początkowo zainteresowane wypożyczeniem. Mistrzowie Anglii nalegali jednak na transakcję definitywną, chcąc pozbyć się niepotrzebnego zawodnika, co pomoże w spełnieniu warunków Financial Fair Play.

Sinclair nie miał najmniejszych perspektyw na grę na Etihad Stadium, gdzie trafił w ostatni dzień sierpnia 2012 roku. Przez dwa i pół roku w niebieskiej części Manchesteru rozegrał zaledwie 12 ligowych spotkań, będąc w między czasie wypożyczonym do West Bromwich Albion. Angielskie media prognozują, że finalizacja transferu może nastąpić już na początku przyszłego tygodnia. 


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Fatalna informacja. Rewelacja Górnika Zabrze wypada do końca sezonu OFICJALNIE: Fatalna informacja. Rewelacja Górnika Zabrze wypada do końca sezonu OFICJALNIE: Reprezentacja Polski na Mistrzostwa Europy U-17. Górnik Zabrze może być dumny! OFICJALNIE: Reprezentacja Polski na Mistrzostwa Europy U-17. Górnik Zabrze może być dumny! Xavi nie próżnował. Był bardzo blisko tego klubu Xavi nie próżnował. Był bardzo blisko tego klubu Marco Verratti z wielkim powrotem do Europy?! Jest opcją dla giganta Marco Verratti z wielkim powrotem do Europy?! Jest opcją dla giganta OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy