La Gazzetta dello Sport poinformowała w czwartkowym wydaniu, iż niesforny napastnik prawdopodobnie zostanie sprzedany w czasie zimowego okna transferowego, z kolei inne źródła przekonują, że reprezentant Włoch już trafił na listę transferową.
Osvaldo popadł w niełaskę trenera Roberto Manciniego przez swoje naganne zachowanie w trakcie ostatniego spotkania ligowego, w którym przeciwnikiem był Juventus. Napastnik wdał się w kłótnię z kolegą z drużyny Mauro Icardim za to, że ten nie podał mu piłki w jednym z kontrataków i mało brakowało, by doszło do rękoczynów.
Po piłkarza, który słynie z afer, skutkujących najczęściej wydaleniem z klubu, ustawiło się już grono chętnych, w tym Cagliari, Torino, Fiorentina oraz Milan. Jednak tylko pierwszy z tych zespołów rozpoczął dotychczas rozmowy z Interem.
Odejście z Mediolanu Osvaldo z pewnością ułatwiłoby Interowi możliwość zakupienia w styczniu Xherdana Shaqiriego z Bayernu lub Ezequiela Lavezziego z PSG.
Napastnik prezentuje dość dobrą formę w czasie trwających rozgrywek Serie A. Zdobył pięć goli i zanotował trzy asysty w dwunastu spotkaniach.