Dwa dni temu światło dzienne ujrzała informacja o zainteresowaniu Kolumbijczykiem ze strony Chelsea FC. „The Blues” natychmiast postanowili wziąć sprawy w swoje ręce - złożyli Fiorentinie ofertę kupna Cuadrado, która opiewała na 27 milionów euro.
Włoskie media podały również do wiadomości, że agent zawodnika udał się już do Londynu w celu negocjacji warunków kontraktu dla swojego klienta.
Wszystkim doniesieniom zaprzecza jednak trener „Violi’ Vincenzo Montella. Włoch z przekonaniem zapowiedział, że nie ma możliwości, by Cuadrado odszedł w tym momencie z klubu.
- Na dzisiaj nie ma w ogóle takiego tematu, Cuadrado nie odejdzie z Fiorentiny. Zdaje sobie sprawę z tego, że niektóre doniesienia zostały po prostu wyolbrzymione. To tylko tania gadanina - powiedział po meczu przeciwko Atalancie Montella.
Klub z Florencji miał odrzucić pierwszą ofertę londyńczyków. W kontrakcie kolumbijskiego skrzydłowego zapisano klauzulę odstępnego w wysokości 35 milionów euro. Media we Włoszech twierdzą, że oferta transferowa o takiej wartości mogłaby przekonać działaczy Fiorentiny do sprzedaży swojego piłkarza.