Masłowski w Legii

Według dziennika 25-latek dołączy do drużyny aktualnego mistrza Polski podczas zgrupowania w Hiszpanii. Zawodnik udał się już do tego kraju, ale ze swoim obecnym zespołem, czyli Zawiszą Bydgoszcz. Jest więc bardzo prawdopodobne, że to na Półwyspie Iberyjskim dojdzie do oficjalnego potwierdzenia transferu.

Prezes Legii Bogusław Leśnodorski wyrażał chęć zakupu pomocnika już po udanej dla niego rundzie jesiennej sezonu 2013/2014. Masłowski pozostał jednak w Zawiszy, a na początku rundy wiosennej nabawił się poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na ponad pół roku. Podczas leczenia piłkarz korzystał z pomocy lekarzy "Wojskowych", co wzbudziło kolejne spekulacje na temat transferu.

Trzykrotny reprezentant Polski wrócił do gry jesienią tego roku. Jego zespół znajduje się jednak w dużo gorszej sytuacji niż sezon wcześniej - Zawisza obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Władze Legii dostrzegają w Masłowski ogromny potencjał, więc zdecydowali się wykorzystać kłopoty bydgoskiego klubu i zaproponowali właścicielowi Zawiszy Radosławowi Osuchowi 750 tysięcy euro. Ten jednak oczekiwał znacznie większej sumy za najcenniejszego zawodnika swojego klubu. Ostatecznie, po długich negocjacjach suma odstępnego ma wynieść 800 tysięcy euro.

Nowy nabytek drużyny z Łazienkowskiej ma w najbliższych meczach zastąpić kontuzjowanego Ondreja Dudę.