25-letni napastnik występował w holenderskim klubie od początku bieżącego sezonu. Należy podkreślić, że z powodzeniem – w czternastu spotkaniach Eredivisie zdobył osiem goli oraz zaliczył dwie asysty. Czech musiał jednak w styczniu wrócić do macierzystego CSKA Moskwa, ponieważ Rosjanie myśleli, że uda im się sprzedać swojego gracza do innego klubu w czasie zimowego okna transferowego.
Kontrakt Necida z moskiewskim zespołem jest ważny do końca sezonu, więc była to ostatnia szansa, by cokolwiek na nim zarobić. Zainteresowanie nim swojego czasu wyrażał nawet Juventus FC.
Niestety dla działaczy z Moskwy - nabywcy Necida nie udało znaleźć się i czeski napastnik otrzymał pozwolenie na powrót do Zwolle. Ma pomóc tej drużynie w awansie do europejskich pucharów. Obecnie zespół zajmuje czwartą pozycję w ligowej tabeli.
Wcześniej holenderski klub potwierdził wypożyczenie napastnika AZ Alkmaar Eli Babalja.