Bartomeu: Oskarżenia to sprawa polityczna

Bartomeu: Oskarżenia to sprawa polityczna fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko
Źródło: FC Barcelona

Josep Maria Bartomeu, prezydent FC Barcelona, w dwóch wczorajszych wywiadach ustosunkował się do oskarżeń.

Śledztwo hiszpańskiego Urzędu Skarbowego wywołało spore zamieszanie w Barcelonie. Rzekomo Katalończycy na transfer Neymara wydali łącznie aż 94,9 miliona euro, mimo deklarowanej kwoty 86,2 miliona euro. WIĘCEJ O SPRAWIE: http://transfery.info/73481,hiszpanski-urzad-skarbowy-neymar-kosztowal-prawie-95-milionow

Bartomeu za pośrednictwem mediów (stacje telewizyjne TV3 i 8tv) postanowił odnieść się do zarzutów. 

- Wszystko, co zrobiliśmy było dokładnie wyliczone i postępowaliśmy wedle standardowej procedury przy transferze zawodnika jak Neymar. Poinformowaliśmy o kwocie 57 milionów euro i możemy ją potwierdzić również teraz. Różnica polega na tym, że Barcelona i krajowy sąd pewne umowy interpretuje inaczej. Nie mam dowodów, ale to są fakty. W poprzednim roku pozwoliliśmy zorganizować na naszym stadionie "Koncert Wolności" i zagraliśmy mecz ubrani w strój na wzór katalońskiej flagi, a marsz niepodległości Katalonii przeszedł przez Camp Nou - może to niektórym było nie w smak. Widzę sprawę ze sportowego i politycznego punktu widzenia. Będziemy dalej pracować nad rozwiązaniem sprawy, bo nie chcemy jej tak zakończyć. Jestem przekonany, że są pewne siły w rządzie niezadowolone, że Neymar trafił do Barcelony. Klub taki jak Barcelona w swojej historii doznał wielu niesprawiedliwości, a to kolejna, i to jest poważne. Chcę dojść do sedna. Robimy wszystko we właściwy sposób. Będziemy działać z tą samą siłą, a jeśli zajdzie potrzeba, jeszcze mocniej - powiedział Bartomeu.

- Nie złamaliśmy żadnego prawa. Dlatego nie zaakceptujemy żadnej ugody. Ani Sandro Rosell, ani ja, nie ponosimy winy. Chcemy prawdy. Chcemy wyjaśnić, że działaliśmy zgodnie z prawem, a nie poza nim. Zachowaliśmy się poprawnie, zrobilibyśmy to samo, sprowadzając Neymara do naszego klubu.

- Sprawa nic nie zmienia w wyborach, które ogłosiliśmy w styczniu. Wystartuję w nich po zakończeniu sezonu. Sprawa Neymara tylko wzmocni nas, mnie i nasz zarząd.

- Prowadzone są śledztwa w innych moich sprawach i dyrektorów, to tylko kolejny "przypadek". Są też śledztwa dotyczące zawodników pierwszego zespołu. Barcelona jest na świeczniku. Są siły w rządzie, które nie lubię Barcelony odnoszącej sukcesy. Jesteśmy atakowani, bezpodstawnie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Uczeń zastąpiłby mistrza. Xabi Alonso łączony z sensacyjną przeprowadzką Uczeń zastąpiłby mistrza. Xabi Alonso łączony z sensacyjną przeprowadzką Bayern Monachium zaskoczony decyzją trenera Bayern Monachium zaskoczony decyzją trenera 24 gole w tym sezonie! Arsenal rusza po bramkostrzelnego napastnika 24 gole w tym sezonie! Arsenal rusza po bramkostrzelnego napastnika Sławomir Peszko: Miałem ochotę kopnąć go w dupę Sławomir Peszko: Miałem ochotę kopnąć go w dupę Julen Lopetegui faworytem do objęcia renomowanego klubu Julen Lopetegui faworytem do objęcia renomowanego klubu Notuje świetny sezon, wróci do Lecha Poznań?! „Jestem gotowy” Notuje świetny sezon, wróci do Lecha Poznań?! „Jestem gotowy” Zwrot akcji w sprawie Dawida Kownackiego?! Zwrot akcji w sprawie Dawida Kownackiego?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy