Będzie wielki powrót do Atlético?

Brazylijczyk nie tak wyobrażał sobie pobyt w Londynie, godząc się zeszłego lata na transfer do Chelsea. 29-latek pełni zaledwie rolę rezerwowego i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie ten stan rzeczy miał ulec zmianie. "AS" informuje, że mający polskie korzenie piłkarz zastanawia się nad powrotem do Madrytu.

Zdaniem hiszpańskiego dziennika, Filipe Luis rozmawiał ze swoim przyjacielem z Atlético, Mirandą, wyjawiając mu chęć ponownej przeprowadzki na Vicente Calderon. To kolejny raz, gdy przyjaźń obu defensorów wykorzystywana jest w podawaniu transferowych doniesień. Kilka miesięcy temu, obrońca Chelsea miał ponoć namawiać starszego o rok kolegę, by ten podążył jego śladem i przeniósł się do Anglii.