Brazylijczyk potwierdził ofertę z Manchesteru

Brazylijski obrońca w drugiej połowie zimowego okna transferowego był łączony z przenosinami na Old Trafford, by wzmocnić niepewną i targaną wówczas kontuzjami defensywę "Czerwonych Diabłów". Brak oferty ze strony Anglików sprawił jednak, że do poważniejszych negocjacji nie doszło, a cały temat potraktowano później jako medialne wymysły.

20-latek potwierdził jednak, że zimą otrzymał kilka propozycji, bowiem jego agent co chwila spotykał się z potencjalnymi kupcami. Wśród nich był właśnie Manchester, ale wszelkie ewentualne ruchy zablokowało PSG, kategorycznie wykluczając sprzedaż przyszłościowego zawodnika, który choć sprowadzony za wielkie pieniądze, nie ma pewnego miejsca w składzie. 

Całą sytuację kilka godzin później skomentował także trener francuskiej drużyny, Laurent Blanc. 

- To prawda, że Marquinhos stał się gorącym towarem w zimę, ale on nie jest na sprzedaż. To niezwykle cenny zawodnik, perspektywiczny, a fakt, że może występować również na boku obrony to ogromny atut. Choć może nie gra tak często jakby chciał, może być pewne, że czeka go tu wielka przyszłość, podobnie jak Adriena Rabiota.