29-latek został wypożyczony na rok z Monaco do ekipy „Czerwonych Diabłów”. Popularny „El Tigre” po kontuzji kolana nie błyszczy już jednak formą tak jak miało to miejsce w poprzednich latach. Falcao aktualnie jest rezerwowym w drużynie Louisa van Gaala i wchodzi z ławki na końcówki spotkań.
Kolumbijczyk przyznał, że decyzję o pozostaniu w Manchesterze United pozostawia holenderskiemu menedżerowi. Piłkarz nie ukrywa również, że w przyszłym sezonie liczy na regularne występy.
- Myślę, że każdy zawodnik chce grać. Wtedy jest szczęśliwy. Jestem całkowicie oddany klubowi, decyzję pozostawiam menedżerowi. Przed nami jeszcze osiem spotkań w lidze i wszystko może się wydarzyć. Gdy sezon się skończy, usiądę na spokojnie, przeanalizuje moją sytuację i zdecyduję, co będzie dla mnie najlepszą opcją.
- Oczywiście muszę znaleźć sobie miejsce, gdzie będę regularnie grał. Telefony przychodzą do mnie codziennie, jednak muszę zachować spokój. Na ten moment całkowicie poświęcam się Manchesterowi United. Będę do końca walczył o miejsce w podstawowej jedenastce – powiedział „El Tigre”
Radamel Falcao w dziewiętnastu meczach Premier League w tym sezonie strzelił tylko cztery gole i zaliczył pięć asyst.