„Królewscy” w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów bezbramkowo zremisowali na Vicente Calderón z Atlético Madryt. Hiszpańskie media już od dłuższego czasu szukają następcy dla doświadczonego golkipera i zgodnie twierdzą, że w następnym sezonie nie będzie już numerem jeden w bramce Realu.
Casillas w pomeczowym wywiadzie przyznał, że chce wypełnić swój kontrakt, który obowiązuje do końca czerwca 2017 roku i dopiero wtedy ewentualnie zawiesić buty na kołku. Hiszpan nie wyobraża sobie również zakończenia kariery w innym klubie niż Real.
- Mam ważną umowę z Realem jeszcze przez dwa lata. Chcę do tego czasu pozostać w tym klubie i zakończyć w nim karierę – powiedział bramkarz „Królewskich”.
160-krotny reprezentant Hiszpanii w barwach Realu wystąpił w 715 spotkaniach.