Meksykanin przebywa obecnie w Madrycie na rocznym wypożyczeniu z ekipy „Czerwonych Diabłów”. Obrońcy tytułu w Lidze Mistrzów prawdopodobnie nie skorzystają jednak z możliwości pozyskania Hernándeza na zasadzie transferu definitywnego, gdyż napastnik nie sprostał oczekiwaniom „Królewskich”.
Jego pozycji w hiszpańskim zespole nie poprawił nawet gol na wagę awansu do półfinału Ligi Mistrzów zdobyty w rewanżowym spotkaniu przeciwko Atlético Madryt. Media na Wyspach Brytyjskich są zdania, iż „Chicharito” po powrocie do Anglii nie będzie bronił barw klubu z Old Trafford, gdyż sztab szkoleniowy United nie widzi dla niego miejsca w składzie na przyszły sezon. Wydaje się jednak, że były snajper Guadalajary nie będzie miał problemu ze znalezieniem nowego pracodawcy.
- Jeśli Real będzie chciał go pozyskać, musi zapłacić klauzulę wynoszącą 10 milionów euro. Nie będą jednak chcieli go zatrzymać w Madrycie. Manchester United również nie chce Hernándeza. Jest kilka znanych angielskich zespołów, które chętnie sprowadziłyby go do siebie – powiedział Guillem Balague, ekspert „Sky Sports”.
Wśród ekip zainteresowanych transferem 26-latka wymienia się przede wszystkim Southampton FC oraz West Ham United FC.