Zainteresowanie pomocnikiem potwierdził jeden ze skautów „The Blues”, Guy Hillion, który niedawno obserwował na żywo grę Francuza i był pod wrażeniem jego umiejętności. Przyznał też, że reprezentant francuskiej młodzieżówki jest na szczycie listy Chelsea i może trafić na Stamford Bridge tuż po zakończeniu trwającego sezonu.
Obecny lider Premier League, chcąc wykupić z Marsylii Imbule, musi liczyć się z wydatkiem 25 milionów funtów.
- Widziałem Imbule wiele razy. Jak tylko dostanie piłkę, potrafi przyśpieszyć i świetnie podłączyć się do akcji. Ma dobrą technikę, znakomicie panuje nad futbolówką, potrafi świetnie przewidzieć grę. Umie też bardzo dobrze zagrać celnie do kolegi i ma niesamowitą lewą nogę - opisuje piłkarza skaut Chelsea.
Imbula, grając jeszcze dla Guingamp, został wybrany najlepszym piłkarzem Ligue 2. Francuz pomógł wtedy klubowi w awansie do Ligue 1. 21-latek jest porównywany do byłego znakomitego gracza Chelsea Claude’a Makélélé, który słynął ze swego bojowego stylu gry.
„The Blues” interesowali się Francuzem już w poprzednim oknie transferowym, jednak zawodnik wybrał wówczas Marsylię. Prezes klubu Vincent Labrune stwierdził po zakupie Imbuli, że gracza oprócz Chelsea chciały do siebie ściągnąć również Monaco i PSG, jednak ten wybrał Olympique.