Van Persie nie chce odchodzić z United

Van Persie nie chce odchodzić z United fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski
Źródło: daily mail

Robin van Persie nie planuje odejścia z Manchesteru United, mimo że coraz więcej publikacji traktuje o pożegnaniu się z Holendrem.

Napastnik nie może uznać bieżących rozgrywek za udane, mimo strzelenia 10 bramek w lidze, co plasuje go w drużynowej klasyfikacji na drugim miejscu, zaraz za Waynem Rooneyem z 12 trafieniami na koncie. Anglik wiele spotkań rozegrał jednak jako środkowy pomocnik, więc statystyka ta nie jest w pełni miarodajna. Największą bolączką rodaka Louisa van Gaala są jednak kontuzje, które systematycznie go dotykają. Wskutek ich niespełna 32-letni piłkarz rozegrał w obecnej kampanii jedynie 25 spotkań w lidze, przez co w obliczu słabej formy Falcao, "Czerwone Diabły" miały ostatnio problem z zestawieniem składu.

Kibice powoli zaczynają tracić cierpliwość do zdrowia Holendra, wytykając mu także słabszą formę wraz z upływem lat, nawet jeżeli statystyki bronią zawodnika. Reprezentant "Oranje" wydaje się być powolny i ospały, żyjąc jedynie z podań kolegów, czym nie budzi sympatii. Choć wszyscy doceniają jego klasę, już przed sezonem pojawiały się opinie, że transfer Falcao może uczynić z van Persiego rezerwowego i przygotować go do opuszczenia Old Trafford.

Jako, że sezon powoli dobiega końca, w klubie żyją już nie tylko najbliższymi kolejkami, ale także letnim oknem transferowym, na które zapowiadane są wielkie transakcje. Wśród priorytetów znajduje się nowy napastnik, który zagwarantuje jakość, jaką miał dać drużynie Falcao. Kibice już teraz wolą oglądać na pozycji numer "9" Rooneya, a przyjście klasowego rywala może pozbawić byłego zawodnika Arsenalu miejsca w składzie na dłużej. Ten czuje się jednak w Manchesterze fantastycznie i daje sygnał, że nie zamierza odchodzić, tym bardziej że dopóki na ławce trenerskiej zasiada Louis van Gaal, ma dodatkowy atut, by wciąż stanowić ważne ogniwo "Czerwonych Diabłów". 

Były król strzelców Premier League ma wrócić do pierwszego składu w najbliższym meczu z WBA i będzie miał szansę na udowodnienie, że wciąż wart jest inwestowanych w niego pieniędzy. Holender należy bowiem do najlepiej opłacanych zawodników drużynie, a jego kontrakt wygasa za nieco ponad rok. To oznacza, że lato może być ostatnią okazją do zarobienia na starzejącym się piłkarzu poważnych pieniędzy, tym bardziej że do żadnych rozmów na temat negocjacji nad nową umową jeszcze nie doszło.

Van Persie, według brytyjskiej prasy, powołującej się na źródła z bliskiego otoczenia Holendra, zamierza jednak zrobić wszystko, by zostać w United jak najdłużej. Oprócz aspektów boiskowych, doskonale czuje się bowiem w samym Manchesterze, podobnie jak jego dzieci, uczęszczające do szkoły w Cheshire. 


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy