Ostatnim klubem, który 56-latek prowadził w ojczyźnie była Roma, z której to w 2009 roku postanowił przenieść się do Rosji, gdzie przez prawie pięć lat był trenerem Zenitu Sankt Petersburg. Od roku pozostaje bez pracy, po tym jak jego miejsce w zespole ze Stadionu Pietrowski zajął André Villas-Boas.
W wywiadzie dla „Sky Sport Italia” Spalletti przyznał, że chciałby wrócić do Włoch, by rozpocząć pracę w jednym z czołowych zespołów Serie A.
- Jestem jak inni trenerzy, którzy czekają na telefon z propozycją powrotu na ławkę trenerską. Chciałbym wrócić do Włoch. Zagraniczne doświadczenie było bardzo ważne dla mojego rozwoju. Nie będę miał problemów z powrotem do ojczyzny, jeśli pojawi się konkretna oferta - powiedział doświadczony szkoleniowiec.
Nazwisko Spallettiego wymieniane jest wśród kandydatów do objęcia wakatu po Rafie Benítezie w Napoli. Mógłby również trafić do Romy, jeśli działacze rzymskiej drużyny zadecydują o zakończeniu współpracy z Rudim Garcią.