Nałożona kara na wychowanka "Miedziowych" ma związek z jego niesportowym zachowaniem podczas meczu drużyny rezerw Zagłębia z KS-em Stilon Gorzów Wielkopolski.
19-latek po ostatnim gwizdku sędziego podbiegł do Radosława Somraniego i uderzył go głową w twarz. Po tym brutalnym ataku, główny prowodyr tego zajścia w trybie natychmiastowym został wyrzucony z zespołu z Lubina. Z kolei zawodnik Stilonu z powodu złamanego nosa przedwcześnie zakończył swój udział w rozgrywkach.
Damian Kowalczyk mimo wydania specjalnego oświadczenia, w którym przeprosił wszystkich zbulwersowanych jego zachowaniem, nie uniknął kary ze strony rodzimego związku, który zdecydował się zawiesić go na osiem miesięcy.