Reprezentant Brazylii na łamach niemieckich mediów wypowiedział się na temat hitowego transferu do legendarnego angielskiego klubu. Kreatywny zawodnik nie czuje presji związanej w gigantyczną kwotą odstępnego, jaką zapłacił za niego Brendan Rodgers.
- Nie czuję żadnej presji. To raczej wyróżnienie i forma docenienia moich umiejętności - przyznał były już zawodnik Hoffenheim.
23-latek, dla którego Premier League jest ''najlepszą ligą świata'', nie może doczekać się już gry dla Liverpoolu. Piłkarz wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na transfer właśnie do tego klubu, pomimo oferty z Manchesteru City.
- Liverpool zabiegał o mnie od lat. W trakcie naszych rozmów mogłem odczuć sympatię z ich strony. Oczywiście zorientowałem się w historii klubu i dowiedziałem się, jakie znaczenie dla angielskiej piłki ma ten zespół. Obok Manchesteru United to najbardziej utytułowana, znana i lubiana drużyna w Premier League - powiedział Firmino, który zasilił szeregi LFC za 41 milionów euro.