Zapowiada się na to, że przyszłość reprezentanta Belgii w niemieckiej ekipie będzie poddana w wątpliwość nawet do ostatniego dnia okna transferowego. "Obywatele" podejmują kolejną próbę ściągnięcia byłego pomocnika Chelsea. Jeśli jednak wicemistrzowie Anglii myślą poważnie o udanej transakcji, będą musieli przygotować ogromną sumę.
Jeśli wierzyć doniesieniom "Daily Mail", Manchester City wykłada na stół 40 milionów funtów. Dla "Wilków" ta oferta jest zbyt niska - oczekują bowiem 50 milionów, aby można było podjąć jakiekolwiek rozmowy.
"The Citizens" przedstawili również propozycję samemu zawodnikowi. Wiadomo na razie tyle, że De Bruyne mógłby podpisać pięcioletnią umowę z opcją przedłużenia o kolejny rok.