Galliani: To dlatego nie sprowadziliśmy Witsela

Dyrektor generalny Milanu miał tego lata dużo obowiązków, bowiem klub z San Siro w końcu mógł dokonywać dużych operacji, a nie ściągać zawodników przede wszystkim na zasadzie wolnego transferu. Mimo że większość transakcji została sfinalizowana jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, w ostatnich dniach wciąż pracowano nad kolejnymi operacjami.

Kwestią kluczową dla "Rossonerich" wydawał się być zakup środkowego pomocnika, a priorytet od dłuższego czasu stanowił Axel Witsel, brany pod uwagę także przez Juventus. Choć Belg chciał opuścić Rosję, Zenit starał się zatrzymać kluczowego piłkarza.

Gialliani potwierdził doniesienia medialne, że faktycznie negocjowano jego transfer, wyjaśniając przy tym, dlaczego cała operacja zakończyła się niepowodzeniem.

- Chcieliśmy Axela. Liczyliśmy się z wydatkiem powyżej 25 milionów euro, ale naszym celem było wypożyczenie go na sezon z opcją nieobowiązkowego wykupu. To okazało się niemożliwe - oświadczył włoski działacz.

- On dał nam do zrozumienia, że chce przyjść na San Siro. Stanowisko Zenitu stanowiło jednak przeszkodę nie do przejścia - dodał.