Nieistniejący piłkarz trendem na Twitterze? Proszę bardzo!

Według plotek krążących po internetowej społeczności, Arsenal miał przeznaczyć 34 miliony funtów na 16-letniego Reksa Secco. Nie byłoby to szczególnie dziwne - no, może pomijając wysoką kwotę transakcji i transferowe zwyczaje Arsene'a Wengera - gdyby nie fakt, że taki zawodnik... nie istnieje.

W ostatnim okienku "Kanonierzy" jako jedyny klub z pięciu najlepszych lig europejskich nie pozyskali ani jednego zawodnika z pola, powodując frustrację i zdziwienie swoich sympatyków. Być może ten fakt skłonił ich do wymyślenia nieco absurdalnego nabytku. Zabawa, jaką urządzili sobie kibice Arsenalu na Twitterze, bardzo się przyjęła i wkrótce kolejne osoby wspominały o tajemniczym Reksie Secco, którego nikt wcześniej nigdzie nie widział.

Sporą rolę w twitterowym żarcie odegrał fałszywy profil "BBC Sport", cenionego w zakresie wiarygodności plotek transferowych serwisu. Jeden z dowcipnisiów jakiś czas temu założył bowiem konto o nazwie "BBC Sporf" na pierwszy rzut oka przypominające to prawdziwe, dodatkowo ustawiając identyczne zdjęcie profilowe. Zamieszczono tam dwa tweety: ze statystykami porównującymi "Reksa Secco" do Diego Costy oraz jedną z bramek autorstwa rzekomego 16-latka.