Zachciało się Barcelony... Kuriozalny gol samobójczy w Niemczech [WIDEO]

W ostatni weekend rezerwy 1860 München mierzyły się z Jahn Regensburg. Gospodarze przegrali 0-1 i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie sposób, w jaki padła bramka dla zespołu występującego w Regionallidze (czwarty poziom rozgrywkowy w Niemczech).

Piłkarze z Monachium próbowali rozgrywać piłkę niczym Barcelona, podając ją między wszystkimi członkami linii obronnej. Próba kopiowania zawodników ze ścisłej światowej czołówki zakończyła się jednak spektakularnym niepowodzeniem.

W zawziętej serii podań, bramkarz 1860 München przekazał futbolówkę obrońcy, Michaelowi Kokocinskiemu. Ten, widząc zbliżającego się zawodnika rywali, niewiele myśląc odegrał piłkę do swojego kolegi z bramki. Nie wziął jednak pod uwagę jego położenia oraz faktu, jak blisko znajduje się "kluczowe dla wyniku miejsce", dlatego zaliczył trafienie samobójcze.