Doświadczony snajper pozostaje wolnym agentem, po tym jak rozstał się z japońskim Cerezo Osaka. Łącznie w czasie swojego pobytu w Azji wystąpił w 27 spotkaniach, w których zdobył siedem goli. Mimo, że jego forma jest daleka od dyspozycji strzeleckiej, jaką prezentował w barwach VFB Stuttgart, niemieckie media spekulują nad możliwością jego powrotu do kraju naszych wschodnich sąsiadów.
Jego usługami poważnie zainteresowani są działacze TSV Monachium. Poszukują oni bowiem gracza będącego w stanie wzmocnić siłę ognia zespołu - popularne „Lwy” zajmują przedostatnią pozycję w drugiej lidze z zaledwie czteroma golami zdobytymi w ośmiu kolejkach.
34-latek większość swojej sportowej przygody spędził w VFB, z którym wywalczył nawet tytuł mistrza kraju.
W latach 2009-12 zaliczył 23 występy w reprezentacji Niemiec. Zdobył z nią brązowy medal na Mistrzostwach Świata w 2010 roku.