Holender prowadził klub z Camp Nou w latach 2003-2008, dwukrotnie doprowadzając drużynę do mistrzostwa i raz triumfował w Lidze Mistrzów, rozpoczynając falę sukcesów po kryzysie za czasów Louisa van Gaala.
Kariera trenerska 53-latka nie potoczyła się jednak tak, jak się spodziewano, bowiem po odejściu z Hiszpanii wiodło mu się nie najlepiej. Najpierw bez sukcesów prowadził Galatasaray, potem Arabię Saudyjską, a teraz od ponad roku pozostaje bez pracy. Jak sam zaznacza, nie spieszy się z powrotem na ławkę trenerską.
- Na chwilę obecną nie planuję kontynuowania szkoleniowej przygody, aczkolwiek to w każdej chwili może się zmienić. Gdyby nadeszła oferta z Barcelony, nie wahałbym się. Mam wspaniałe wspomnienia z tym miejscem. Odniosłem wiele sukcesów z zespołem, otrzymywałem też najważniejsze wyróżnienia indywidualne - oświadczył Rijkaard.