W związku z fatalnymi wynikami Chelsea nieustanie pojawiają się nowe opinie na temat warsztatu trenerskiego Portugalczyka. Brazylijczyk, który miał okazję współpracować z nim na Stamford Bridge, przyznał, że dostrzegł kilka minusów w jego metodach szkoleniowych.
- On ma swój specyficzny sposób wypowiadania się dla prasy, zwłaszcza gdy drużyna przegrywa. Zdarza się, że jego słowa źle wpływają na zespół lub poszczególnych graczy. Nie wszyscy bowiem przyjmują tak wygłoszoną krytykę - powiedział obrońca Atlético.
- Naturalnie zdarza się, że ma rację, ale nie zawsze. Czasem mam wrażenie, że mówi wręcz absurdalnie. Taki jest sposób jego działania i nie każdy to akceptuje. Ja jednak potrafiłem - dodał.