Gerrard: Gdyby nie ci panowie, wygrałbym Premier League przynajmniej dwa razy

Legenda Liverpoolu uważa, że udałoby mu się kilkukrotnie sięgnąć po mistrzostwo Anglii, gdyby nie fakt, że Chelsea czy Manchester City zyskały bogatych właścicieli.

- Oczywiście chciałbym medal za wygranie Premier League i mogłoby do tego dojść, gdybym w przeszłości zmienił otoczenie, jednak czy taki tytuł mistrzowski znaczyłby dla mnie równie dużo co trofea zdobyte w Liverpoolu? Nie.

- Martwienie się siłą Manchesteru City czy Chelsea nie jest dobre, jednak istnieje druga strona medalu. Gdyby nie było Romana Abramowicza lub szejka, który kupił "The Citizens", teraz siedziałbym tu jako dwukrotny lub trzykrotny mistrz Anglii.

- Ludzie, którzy kupują kluby piłkarskie, mogą zbyt bardzo oddziaływać na inne zespoły, to właśnie się tu stało. Nie możemy rywalizować finansowo, więc musimy martwić się o samych siebie i dawać z siebie wszystko.