Kolumbijczyk w ostatnich miesiącach był łączony z hiszpańskimi gigantami, czyli Realem i Barceloną. Obie ekipy zawsze dbają o to, by mieć po kilku wyróżniających się piłkarzy na daną pozycję, stąd też zainteresowanie fundamentem defensywy dobrze spisującego się Interu.
- Schlebia mi zainteresowanie Realu i Barcelony, ale nic więcej. Jestem w Interze i zamierzam być lojalny wobec swojego pracodawcy. Tym bardziej, że czuję się tu świetnie, a z Mirandą tworzymy znakomity duet - powiedział 23-latek.
- Moim celem jest teraz walka o scudetto, dlatego spekulacje transferowe wolałbym odłożyć na bok - dodał.