O całej sprawie poinformował Giuliano Bertolucci, agent pomocnika, który reprezentuje także interesy Ramiresa, sprzedanego już do chińskiego klubu. Okazuje się, że Azjaci zaproponowali Chelsea 75 milionów euro za 24-latka, jednak spotkali się z odmową.
W związku z niepowodzeniem w sprowadzeniu Oscara, przedstawiciele Jiangsu udali się do Doniecka, by przekonać do transferu Teixeirę, co ostatecznie się udało i okazało wydatkiem tańszym. Niestety "ESPN" nie ujawnia, czy zawodnik Chelsea był zainteresowany grą na Dalekim Wschodzie.