Mowa o głównym skaucie "Lisów", który jest uważany za jednego z ojców sukcesu, jaki ma miejsce w tym sezonie. To on wypatrzył i rekomendował sprowadzenie Riyada Mahreza, który kosztował Anglików zaledwie 400 tysięcy euro, a dziś zachwyca kibiców w Premier League. Stał także za transferem N'Golo Kanté, który jest liderem drugiej linii.
Teraz Wrigglesworth będzie pomagał "Kanonierom" w podobnej roli. Jego głównym zadaniem ma być ocena zawodników na podstawie obejrzanych materiałów wideo.
- Minęło 3,5 roku z fantastycznymi ludźmi, których nie zapomnę. Nadszedł jednak czas na nowy rozdział - powiedział.
- To nie była łatwa decyzja, ale trzeba korzystać z okazji, które nie pojawiają się zbyt często - dodał.