Raport FIFA na temat zimowego okna w najlepszych europejskich ligach!

Już na samym wstępie nie zaskakuje fakt, że kluby z top 5 (Anglia, Hiszpania, Niemcy, Francja, Włochy) tej zimy wydały na wzmocnienia 26% mniej niż w analogicznym okresie w zeszłym roku. Nie byliśmy bowiem świadkami żadnych sensacyjnych transferów wewnątrz Europy.

Pomiędzy 1 stycznia i 1 lutego 2016 roku kluby z wyżej wymienionych krajów dokonały w sumie 469 międzynarodowych transferów, razem wydając na nie 354 miliony dolarów (stan na 5 lutego). Wydatki top 5 mimo to i tak stanowią 59% sumy wydanej na całym świecie w tym czasie (604 miliony).

Nie dziwi fakt, że najwięcej spośród tych pięciu krajów najwięcej roszad w swoich kadrach przeprowadzili Anglicy (118 transferów), a także najwięcej wydały (181 milionów). Podobnie było również bowiem w ostatnich latach.

Pod względem liczby transferów do klubów blisko Wyspiarzy znaleźli się Hiszpanie (114). Warto mieć jednak na uwadze, że tamtejsze kluby zapłaciły za nie znacznie mniej, bo razem zaledwie 62 miliony.

Na ostatnim miejscu podium w tej kategorii znaleźli się Niemcy, którzy wydali 56 milionów, a mimo to zmniejszyli swoje wydatki w stosunku do zeszłego roku o blisko 56%.

Dalsze miejsca okupują Francuzi i Włosi. Ci pierwsi zapłacili tej zimy więcej niż zeszłej, bowiem 34 miliony. Z kolei kluby z Serie A przeznaczyły na wzmocnienia 26 milionów.

Zdecydowanie widać, że europejskie kluby na początku 2016 roku zdecydowały się mocno zaoszczędzić. Nie można tego natomiast powiedzieć o Chińczykach. Oni mogą dokonywać transferów do 26 lutego, a już teraz można podejrzewać, że za Wielkim Murem wydano znacznie więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Ich działania doprowadziły również do tego, że pod tym względem cała AFC przeskoczyła CONMEBOL.

ITMS oraz FIFA TMS przewidują, że Chińczycy dzięki swoim brawurowym transferom przeskoczą w tym okienku Anglię. Warto mieć jednak na uwadze, że dla nadal prężnie rozwijających się klubów  Chinese Super League styczeń i luty to dwa najważniejsze miesiące jeśli chodzi o transfery w kontekście całego roku. Wtedy to bowiem trwa przerwa między starym a nowym sezonem.