Oświadczenie Nikolicia

W zimowym oknie transferowym pojawia się wiele plotek na temat ofert, jakie rzekomo Węgier miał otrzymać z Chin. W pewnym momencie mówiło się nawet o 10 milionach euro, co oczywiście byłoby transferowym rekordem Ekstraklasy.

"Przez ostatnie kilka lat przyzwyczaiłem się, że w każdym oknie transferowym wszyscy skupiają się na mojej przyszłości, media piszą i mówią o mojej karierze. Aktualna zima przebija jednak wszystko. Prasa publikowała informacje o nieprawdopodobnych ofertach o niebywałej wysokości; wszystkie były jednak dalekie od prawdy. Przeszkadzało mi to, bo trudno skupiać się na pracy w takich warunkach. Poprosiłem wszystkich, żeby po prostu wierzyli jedynie w moje słowa. Jestem szczerym gościem. Były pewne opcje, ale żadna z nich nie pochodziła z klubów, o których wspominano w mediach. Mogę jednak powiedzieć, że jedna z ofert była bardzo konkretna i zaoferowano mi wielką sumę pieniędzy. Ale odmówiłem. Chcę skończyć to, co zacząłem. Chcę wygrać z Legią ligę i puchar oraz strzelić najwięcej bramek, jak to możliwe. Pragnę podziękować mojej rodzinie, przyjaciołom, kolegom z zespołu i klubowi za wsparcie w każdym względzie. Jestem bardzo wdzięczny za miłość od fanów, od WAS! Wszystko to nie byłoby bez Was nic warte!" - napisał Nikolić na Facebooku.