Napastnik Antalyasporu, przebywający obecnie we Włoszech w związku z procesem wytoczonym Sampdorii Genua za niewypłacenie mu części wynagrodzenia, stwierdził na konferencji prasowej, że chciałby poprowadzić Inter Mediolan. Kameruńczyk występował w "Nerazzurrich" w latach 2009-2011, zdobywając z nimi Ligę Mistrzów.
- Tak, pewnego dnia chciałbym zostać szkoleniowcem. Nie wiem, czy będę prowadził Barcelonę, Inter czy inny klub, ale kiedy zacznę przygodę z tym zawodem, będę zdobywał tytuły - tak samo, jak podczas kariery piłkarskiej- skomentował 35-latek.
Eto'o, mający za sobą krótką przygodę w roli trenera (przez kilka meczów prowadził Antalyaspor), wypowiedział się też na temat aktualnej dyspozycji mediolańskiej drużyny.
- Musimy dać Interowi sporo czasu, aby mógł się całkowicie odbudować. Za moich czasów był to zespół mężczyzn, który robił różnicę - stwierdził piłkarz.