Polacy za granicą: Lewandowski z Milikiem ponownie strzelają [WIDEO]

Robert Lewandowski jest jednym z zawodników, który poprzedni weekend zakończył bez strzelonej bramki. Kapitan reprezentacji Polski do tego stopnia przyzwyczaił wszystkich do zdobywania goli, że niektórzy wpadli w histerię i liczyli naszemu rodakowi minuty bez trafienia. Były napastnik w sobotni wieczór odpowiedział na krytykę i strzelił dwie bramki dla Bayernu w wygranym 3-0 meczu 30. kolejki niemieckiej ekstraklasy z Schalke 04. 27-latek najpierw z najbliższej odległości pokonał bramkarza przeciwnika po dobrym zgraniu piłki przez Arturo Vidala (wideo od 2:10), a 10 minut później wykorzystał dokładne dośrodkowanie Rafinhi (wideo od 2:42). 

Napastnik Bayernu strzelił swoją 26. i 27. ligową bramkę, a jego drużyna przewodzi w tabeli Bundesligi z dorobkiem 78 punktów. 

Oczywiście drugim jest Arkadiusz Milik, który 30. kolejkę Eredivisie zakończył bez gola. Reprezentant Polski po minionym weekendzie również będzie tylko połowicznie zadowolony. 22-latek zdobył bramkę z rzutu karnego (wideo od 2:39), ale jego drużyna ostatecznie zremisowała 2-2 z FC Utrecht i zrównała się z punktami z drugim w tabeli PSV Eindhoven. Niedzielne trafienie było 19. ligowym golem Milika w tym sezonie.

Ajax nadal jest liderem Eredivisie z 75 punktami na koncie. 

Powrót do świetnej formy po zmianie trenera potwierdza Artur Sobiech. Polak zdobył bramkę dla Hannoveru 96 w wygranym 2-0 meczu z Borussią Mönchengladbach. 25-latek w piątkowym spotkaniu ustalił wynik spotkania, kiedy w 60. minucie z najbliższej odległości dobił strzał swojego kolegi z zespołu. Było to piąte ligowe trafienie Sobiecha w tym sezonie, w którym jego drużyna ma nikłe szanse na utrzymanie w Bundeslidze. Hannover 96 zajmuje 18. miejsce w tabeli i traci do miejsca barażowego siedem punktów. 

W piątkowy wieczór udane wejście na boisko zanotował Piotr Parzyszek, który pojawił się na placu gry w 74. minucie i 12 minut później strzelił bramkę, która przesądziła o remisie jego zespołu. Polak doskonale wykorzystał złe wybicie defensora Twente i strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza przeciwnika. Było to drugie ligowe trafienie Parzyszka, a De Graafschap zajmuje 17. miejsce w tabeli Eredivisie. 

W niedzielne popołudnie bohaterem swojego zespołu został Kacper Przybyłko, który zdobył zwycięską bramkę dla 1.FC Kaiserslautern w meczu 30. kolejki niemieckiej 2. Bundesligi. Polak pojawił się na boisku po godzinie gry i już 10 minut później wykorzystał znakomite dośrodkowanie Rubena Jenssena i z najbliższej odległości pokonał bramkarza rywali. To szósty ligowy gol 23-letniego napastnika w tym sezonie. 

Spory udział w zwycięstwie FC St. Pauli miał Waldemar Sobota. Były pomocnik Śląska Wrocław rozegrał dobre spotkanie przeciwko VfL Bochum, które okrasił pięknym prostopadłym podaniem, a na bramkę zamienił je Fafà Picault (wideo od 1:15).  Była to druga asysta Polaka w tym sezonie, który w 27. ligowych występach strzelił trzy bramki. FC St. Pauli zajmuje czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 49 punktów. 

Udane występy na zagranicznych boiskach zanotowali również inni Polacy. Adrian Mierzejewski skutecznie wykorzystał rzut karny i z dorobkiem ośmiu goli i czterech asyst w 18 meczach jest najlepszym zawodnikiem Al-Nasr Ryad. Dodatkowo swoje pierwsze bramki strzelili Przemysław Trytko oraz Jarosław Lindner. Były snajper Korony Kielce w 19. minucie ustalił wynik spotkania, które jego FK Atyrau wygrało 2-0, a napastnik urodzony w Gdańsku zaliczył zwycięskie trafienie dla SV Wehen Wiesbaden w ramach rozgrywek 3. ligi niemieckiej.