25-latek w trwającym sezonie jest najlepszym strzelcem zespołu z HDI Arena - zdobył dla niego pięć goli. Drużyna z Dolnej Saksonii zajmuje jednak ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi i nie ma większych szans na utrzymanie. Reprezentant Polski w rozmowie z "Bildem" przyznał, że mimo spadku może pozostać w Hannoverze do czasu wypełnienia kontraktu, czyli do czerwca 2017 roku.
- Ja i moja narzeczona czujemy się tutaj bardzo dobrze. Gra w 2. Bundeslidze nie jest dla mnie problemem. Chciałbym zostać tu dłużej, ale tę kwestię zostawiam do omówienia moim doradcom - stwierdził zawodnik.
Sobiech przyznał też, że po niedawnej zmianie szkoleniowca (Thomasa Schaafa zastąpił Daniel Stendel) dostał kolejną szansę na pokazanie swoich umiejętności.
- Stendel dodał mi pewności siebie. Dobrze przygotowuje nas do kolejnych meczów. Na boisku staramy się jak najlepiej wdrożyć jego wytyczne - stwierdził Polak.